Czy jeśli umrę to zatęsknisz za mną ?
Gatunek: Romans, Dramat
Para: Dienaty
Para: Dienaty
One Short: Dienaty ''W świecie ciszy''
Znów ktoś pyta mnie jak powodzi się
Znów u mnie dobrze, we mnie źle
-On wróci, prawda ?
-Natalia...
-Proszę, powiedz, że on wróci. Tak cholernie tego potrzebuję-jęknęła zalewając się łzami
-Nie mogę Cię okłamywać...Nie potrafię...Przepraszam...
Ciemno, tak tu ciemno
Dławi mnie własny lęk
-Diego, jak myślisz ? Maxi jeszcze żyje i tęskni chodź trochę za mną ?
-Kochanie, nie powinnaś już o tym myśleć. Wykańcza Cię ta ciągła rutyna...
-Odpowiedź do cholery-uniosła się krzykiem
-Oczywiście, że myśli o Tobie-oznajmiłem
-Cieszę się, że trwasz w tym razem ze mną-ucałowała mój zarośnięty policzek-A jak tam z Larą ? Wszystko w porządku ?
-Ja i Lara... Rozstaliśmy się parę tygodni temu-szepnąłem
-Co ?-zabawnie zmarszczyła nosek
-Mówię, że ja i Lara dogadujemy się świetnie w naszym związku-skłamałem, ale czemu ?
-Kochanie, nie powinnaś już o tym myśleć. Wykańcza Cię ta ciągła rutyna...
-Odpowiedź do cholery-uniosła się krzykiem
-Oczywiście, że myśli o Tobie-oznajmiłem
-Cieszę się, że trwasz w tym razem ze mną-ucałowała mój zarośnięty policzek-A jak tam z Larą ? Wszystko w porządku ?
-Ja i Lara... Rozstaliśmy się parę tygodni temu-szepnąłem
-Co ?-zabawnie zmarszczyła nosek
-Mówię, że ja i Lara dogadujemy się świetnie w naszym związku-skłamałem, ale czemu ?
Ciemno, tak tu ciemno
Słyszę głos, woła mnie
-Natalia, co ty do cholery wyprawiasz ?-warknęła brunetka
-Nie widać ? Jadę szukać Maxi'ego !
-Czy Cię doszczętnie pogięło ?-zapytałem oburzony
-W jakim sensie ? Jestem narzeczoną Maxi'ego i jadę go poszukać ! Przez trzy lata nic nie zrobiłam, aby go znaleźć. Dlaczego teraz miałabym tego nie robić ? To jest w pewnym sensie mój obowiązek !-oznajmiła spokojnie
-Obowiązek ? Natalia opanuj się. Maximilliana nie ma od trzech lat, a ty dopiero sobie o tym przypomniałaś ? Natka, on już tutaj nie wróci...
-Francesca, co ty pieprzysz ? Maxi tu wróci, bo mnie kocha !-krzyknęła rozżalona
-Nata, posłuchaj Fran. Ona wie więcej, niż Ci się wydaje-ogłosiłem
-Gówno prawda. Chcecie, żebym zostawiła młodego Ponte, ale to się wam nie uda. Od zawsze nie podobał wam się nasz związek-jęknęła-Wynocha ! Słyszycie ? Wyjdźcie stąd ! Zostawcie mnie-emocje wzięły górę...
-Nie widać ? Jadę szukać Maxi'ego !
-Czy Cię doszczętnie pogięło ?-zapytałem oburzony
-W jakim sensie ? Jestem narzeczoną Maxi'ego i jadę go poszukać ! Przez trzy lata nic nie zrobiłam, aby go znaleźć. Dlaczego teraz miałabym tego nie robić ? To jest w pewnym sensie mój obowiązek !-oznajmiła spokojnie
-Obowiązek ? Natalia opanuj się. Maximilliana nie ma od trzech lat, a ty dopiero sobie o tym przypomniałaś ? Natka, on już tutaj nie wróci...
-Francesca, co ty pieprzysz ? Maxi tu wróci, bo mnie kocha !-krzyknęła rozżalona
-Nata, posłuchaj Fran. Ona wie więcej, niż Ci się wydaje-ogłosiłem
-Gówno prawda. Chcecie, żebym zostawiła młodego Ponte, ale to się wam nie uda. Od zawsze nie podobał wam się nasz związek-jęknęła-Wynocha ! Słyszycie ? Wyjdźcie stąd ! Zostawcie mnie-emocje wzięły górę...
Ostry ból, znów ten stan
Już wiem, że czas nie leczy ran
-Natka, pogadaj ze mną-jęknąłem zrezygnowany
Drzwi od łazienki się otworzyły, a w nich stanęła brunetka...
-Diego, dlaczego Fran to powiedziała ?-zapytała z płaczem
-Po prostu nie mogła Cię dłużej okłamywać. Musisz wiedzieć, że Maxi napisał list do Franki.
-Co ? Czemu mi o tym nie powiedzieliście ?
-Napisał do niej kilka dni temu... Oznajmił, że układa mu się świetnie z Camilą i co najważniejsze niedługo biorą ślub, gdyż spodziewają się dziecka-oznajmiłem opanowanym głosem
-C-cc-co ?-wyjąkała zalewając się płaczem
-Własnie chciałem Ci tego oszczędzić. Ta wiadomość mog...
-Zamknij się Hernandez i mnie przytul. Tylko mocno-rozkazała
Posłusznie wykonałem jej polecenie.
Drzwi od łazienki się otworzyły, a w nich stanęła brunetka...
-Diego, dlaczego Fran to powiedziała ?-zapytała z płaczem
-Po prostu nie mogła Cię dłużej okłamywać. Musisz wiedzieć, że Maxi napisał list do Franki.
-Co ? Czemu mi o tym nie powiedzieliście ?
-Napisał do niej kilka dni temu... Oznajmił, że układa mu się świetnie z Camilą i co najważniejsze niedługo biorą ślub, gdyż spodziewają się dziecka-oznajmiłem opanowanym głosem
-C-cc-co ?-wyjąkała zalewając się płaczem
-Własnie chciałem Ci tego oszczędzić. Ta wiadomość mog...
-Zamknij się Hernandez i mnie przytul. Tylko mocno-rozkazała
Posłusznie wykonałem jej polecenie.
Powiedz dokąd iść, gdy wokół tylko mrok
Kiedy nie mam już nic
Powiedz jak mam żyć, gdy dawno już umarłam
I nie potrafię dziś śnić
Pomóż mi
-Diego, Diego gdzie ty do cholery jesteś?-jęknęła poirytowana-Skarbie ?
-Tutaj, Natka.
-Mogłabym wiedzieć co ty robisz ?
-Nie widać ? Skręcam łóżeczko dla dziecka. Naszego dziecka-oznajmiłem z uśmiechem
-Kochanie, ale ewidentnie sobie z tym nie radzisz. Może powinnam wezwać posiłki ?-stwierdziła rozbawiona
-Naty, jeśli chcesz już wiedzieć...to świetnie sobie daję radę z tym łóżeczkiem. Szkoda tylko, że instrukcja nie jest po hiszpańsku, ale z angielskim też sobie radzę.
-hahahah, wiesz co. Kocham Cię Diego-oznajmiła oplatając swoje ręce wokół mojej szyi
-Natalia, ja Ciebie również mocno kocham-złączyłam nasze usta w długim namiętnym pocałunku miłości
-Tutaj, Natka.
-Mogłabym wiedzieć co ty robisz ?
-Nie widać ? Skręcam łóżeczko dla dziecka. Naszego dziecka-oznajmiłem z uśmiechem
-Kochanie, ale ewidentnie sobie z tym nie radzisz. Może powinnam wezwać posiłki ?-stwierdziła rozbawiona
-Naty, jeśli chcesz już wiedzieć...to świetnie sobie daję radę z tym łóżeczkiem. Szkoda tylko, że instrukcja nie jest po hiszpańsku, ale z angielskim też sobie radzę.
-hahahah, wiesz co. Kocham Cię Diego-oznajmiła oplatając swoje ręce wokół mojej szyi
-Natalia, ja Ciebie również mocno kocham-złączyłam nasze usta w długim namiętnym pocałunku miłości
To ty rozjaśniłeś mój dzień brakiem słońca.
I za to Ci dziękuję !
I za to Ci dziękuję !
______________________________________________________
Witam ludziska !
Mam ferie i czas na pisanie OS'ów. Chodź nie wiem czy się wam spodobają... ;c
Ten jest o Dienaty. Miał być dłuższy, ale...
No właśnie zawsze jest jakieś ale. Czytają go stwierdziłam, że jest bezsensu. I wpadłam na coś takiego na górze. Mi się w miarę podoba :)
Mam nadzieję, że i wam ! :*
A teraz mam takie małe pytanie. Połączenie Naty i Broadway'a jak to będzie wyglądało ?
To by było coś takiego. Boty ? Lub coś innego ?
Pomóżcie...Błagam ! <3
Pozdrawiam xxx
Mam ferie i czas na pisanie OS'ów. Chodź nie wiem czy się wam spodobają... ;c
Ten jest o Dienaty. Miał być dłuższy, ale...
No właśnie zawsze jest jakieś ale. Czytają go stwierdziłam, że jest bezsensu. I wpadłam na coś takiego na górze. Mi się w miarę podoba :)
Mam nadzieję, że i wam ! :*
A teraz mam takie małe pytanie. Połączenie Naty i Broadway'a jak to będzie wyglądało ?
To by było coś takiego. Boty ? Lub coś innego ?
Pomóżcie...Błagam ! <3
Pozdrawiam xxx
Panna Martin
Cóż mogę powiedzieć?
OdpowiedzUsuńZajebisty! *.*
Jak z resztą każdy twój OS, rozdział i miniaturka! <3
Kocham czytać twoje dzieła! ^^
Jesteś bardzo zdolną pisarką! :*
Nie mogę doczekać się kolejnego! :3
cudne ! :3
OdpowiedzUsuńMe gusta twe osy ^^
OdpowiedzUsuń